Просмотр

{Otworz [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] butelke zas powachaj, polecila, nie zwazajac na drwiny. Moj tata naprawde przechowywal
wode w garazu. Oslonka po wybielaczu sprawia, ze kit sie nie psuje.
Za chwile. Skonczylam jedno opakowanie krakersow tudziez zabieralam sie w srodku nastepne. Byly
nieswieze, tymczasem tudziez w istocie smakowaly gdy ambrozja. Kiedy skonczylam trzecie, uswiadomilam sobie,
ze popekane usta zas kaciki ust pala mnie od soli.
Poszlam w srodku rada Melanie natomiast dzwignelam jedna z butelek. Okazalo sie nie predzej, iz mam bardzo
malo sily w ramionach - zaledwie dalam rade. Zaniepokoilo to nas obie. W jakim stopniu zdrowia
stracilysmy? Gdy w zolwim tempie coraz wytrzymamy?
Nakretka tkwila wybitnie z trudem. W koncu atoli udalo mi sie ja odkrecic zebami. Bardzo
ostroznie powachalam brzeg, skoro nie usmiechalo mi sie zemdlec od czasu oparow wybielacza.
Chemiczna zapach byla niemniej jednak tylko wyczuwalna. Wciagnelam won glebiej. Gadka szmatka, bez
dwoch zdan. Zatechla, natomiast wszelako. Wzielam zbity lyczek. Nie byl to gust gorskiego
strumyka, jednakze finalnie poczulam w ustach wilgotnosc. Zaczelam sciskac lapczywie.
Nie rozpedzaj sie rzeczywiscie, przestrzegla mnie Melanie i musialam przyznac jej racje. Mialysmy
farta, znajdujac wode, ale nie znaczylo to, ze jest dozwolone ja strwonic. Abstrahujac od tym wargi przestaly
mnie w tym momencie pykac zas drugi raz mialam ochote byt zjesc. Siegnelam po zgniecione ciastka z kremem i
wylizalam trzy prosto sposrod papierka.
Ostatnia szafka byla pusta.
Gdy wprost przeciwnie skurcze zoladka nieco zelzaly, do moich mysli zaczelo przeszukiwac zniecierpliwienie
Melanie. Wyciagnelam z torby puste butelki po wodzie natomiast bez wahania zapakowalam zdobycze
do torby. Pojemniki po wybielaczu sporo wazyly, acz byl to uszczesliwiony ekwipunek. Oznaczal, ze
tego wieczoru nie poloze sie chrapac glodna a spragniona. Niezaleznie od tym czulam iniekcja cukru w
zylach. Nie zastanawiajac sie powoli, [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] wyszlam pionowo w objecia upalnego popoludnia.|Dzien wczorajszy [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] rankiem zjadlam na sniadanie ostatnie ciastko sposrod kremem. Po poludniu znalazlam
podwojny ekstremum i drugi raz skrecilam na swit. Melanie pokazala mi, gdy wyglada kolejny
punkt przykladowy, obiecujac, ze to nuze miniony. Zeszlej nocy wypilam smieci wody. Tak
skonczyl sie doba czwarty.
Dzisiejszy rano byl obecnie mglistym wspomnieniem oslepiajacego slonca zas rozpaczliwej
nadziei. Czas plynal nieublaganie. Z raz za razem wieksza panika wygladalam na horyzoncie
ostatniego punktu. Nie widzialam zadnego miejsca, az do ktorego by pasowal. Mialo owo byc
dlugie plaskowzgorze miedzy dwoma lagodnymi szczytami, wznoszacymi sie po obu
stronach na miare wartownicy. Niemniej horyzont na wschodzie i polnocy podczas gdy okiem
siegnac usiany byl spiczastymi wierzcholkami. Nie niezmiernie potrafilam sobie wyobrazic, ze
gdzies tam jest pozycja, ktorego szukamy.
Pare godzin nim poludniem zatrzymalam sie, by wypoczac. Slonce swiecilo jeszcze ze
wschodu, prosto w oczy. Bylam rzeczywiscie oslabiona, ze az sie tego balam. Od chwili jakiegos czasu bolaly
mnie wszystkie miesnie tudziez owo nie od czasu chodzenia. Przeciwnie, czulam zmeczenie w nogach,
doskwieralo mi rowniez objecia Morfeusza na ziemi; obecnie atoli pojawilo sie byt w kazdym calu nowego. Moje cialo
sie odwadnialo natomiast przed chwila przeciw temu buntowaly sie miesnie. Wiedzialam, iz niespiesznie nuze nie
wytrzymam.
Obrocilam sie na chwile plecami az do slonca, azeby uczynic zadosc twarzy.
I w tamtym czasie zobaczylam to, czego no ospale szukalam. Dlugi wyzyna zas dwaj charakterystyczne
szczyty, nie az do przeoczenia. Wznosily sie het na zachodzie, wlasciwie w oddaleniu, iz zdawaly sie
migotac jak na przyklad fantasmagoria, wiszac powyzej pustynia na analogia ciemnej chmury. Przez
caly okres szlysmy w zlym kierunku. Zeby w owa strone przybyc, musialybysmy przejsc coraz wiecej
mil anizeli az do tej pory.
- Niemozliwe - wyszeptalam coraz raz.
Melanie zastygla w mojej glowie totalnie oslupiala, nie przyjawszy tego az do wiadomosci.
Czekalam, wodzac wzrokiem po znajomej linii. Gdy w koncu dotarla az do niej bezlitosna
prawda, ogarnela ja afroamerykanka czarna melancholia. Upadlam na kolana przygnieciona ciezarem jej uczuc.
Cichy ryk niosl sie w moich myslach bolesnym echem. Zaczelam bezglosne kwilic. Slonce
pelzlo mi po plecach, wlewajac zar w gestwina moich czarnych wlosow,
Zanim oprzytomnialam, nalezacy do mnie miejsce zacienione w pewnym sensie doskonale zniknal pode mna. Sposrod duzym wysilkiem
dzwignelam sie z kolan. W skore na nogach wbily mi sie male, ostre kamyczki, wszak nawet|nie [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] strzepnelam. Leniwie wpatrywalam sie w beznadziejny plaskowyz, szydzacy ze mnie z
daleka.
W koncu ruszylam poprzednio siebie, nie az do konca wiedzac po co. Wiedzialam wewnatrz owo, ze byla to
wylacznie moja rozstrzygniecie. Melanie skulila sie, zamknieta w kapsulce bolu. Nie moglam juz
liczyc na jej pomoc.
Posuwalam sie az do przodu sposrod mozolem. Sucha ziemia chrzescila mi u dolu nogami.
- Zreszta byl wprost przeciwnie starym, zbzikowanym dziwakiem - wymamrotalam az do siebie. Nagle
wstrzasnal mna gleboki dreszcz, i sposrod pluc wydobyl sie obcesowy, charkotliwy kaszel. Dopiero
kiedy poczulam szczypanie w oczach, dotarlo az do mnie, ze sie smieje.
- Tam nul... nie ma... natomiast przenigdy... nie bylo - wyrzucilam z siebie, targana spazmami histerii.
Szlam chwiejnym krokiem, jakbym byla pijana, pozostawiajac za soba nierowne slady stop.
Nie. Melanie otrzasnela sie z letargu, izby chronic tego, w co stale wierzyla. Musialam sie
gdzies poplatac. Moja wina.
Rozesmialam sie, wszelako duszny wiatr porwal moj smiech.
Czekaj, probowala skierowac moja uwage od czasu beznadziei calej sytuacji. Pewnie nie... to
znaczy... Myslisz, ze oni tez probowali tam dotrzec?
Ciagle jeszcze sie smialam, podczas gdy jak grom z jasnego nieba poczulam jej obawa. Zachlysnelam sie goracym
powietrzem. Serce kolatalo mi jak szalone. Kiedy na koncu zlapalam tchnienie, nie bylo w tej chwili we
mnie ani krzty czarnego humoru. Odruchowo rozejrzalam sie po pustyni, szukajac dowodow
na to, iz persona drugi zginal tedy przede mna. Stalam miedzy niezmierzonej rowniny i
goraczkowo wypatrywalam... szczatkow. Nie moglam sie powstrzymac.
Nie, bez watpienia, iz nie! Melanie sama sie pocieszyla. Jared nie jest kiep. Nie zjawialby sie
tutaj nieprzygotowany w samej rzeczy gdy my. Nie mowiac o tym pewnie w ogole go po tej stronie nie bylo. Bez ryzyka nie
rozgryzl tych znakow. Szkoda ze tobie sie udalo.
Nadal szlam nim siebie, ostatnim tchem tego swiadoma. Moje kroki poprzedni na ksztalt w sasiedztwie takiej
odleglosci. Notabene nawet gdybysmy jakims cudownym sposobem znalazly sie ni stad ni zowad przy
samym plaskowyzu, co by nam owo dalo? Bylam pewna, ze figa. Pies z kulawa noga w owa strone na nas nie czekal.
- Umrzemy - powiedzialam. Zaskoczylo mnie, ze w moim zachryplym glosie w ogole nie ma
strachu. Stwierdzilam na to samo fakt, jeden z wielu. Slonce jest gorace. Pustynia jest [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] sucha.
Umrzemy.
Tak. Melanie oraz zachowywala zadowolenie. Latwiej bylo uzgodnic sie ze smiercia niz z tym,
ze zabraklo nam rozsadku.
- Nie dreczy cie to?
Myslala za sprawa chwile, nim odpowiedziala|Choc [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] sprobowalam. I zwyciezylam. Nie wydalam ich. Nie skrzywdzilam. Zrobilam,
co moglam, by ich odkryc. Staralam sie dotrzymac slowa... Umieram w celu nich.
Naliczylam dziewietnascie krokow, przed udalo mi sie odparowac. Dziewietnascie
mozolnych, daremnych, chrzeszczacych krokow.
- Zas ego? Czemu umieram? - zastanawialam sie glosno, znowu czujac szczypanie
wyschnietych oczu, na na darmo domagajacych sie lez. - Bodaj zatem, ze przegralam?
Prawda?
Trzydziesci czworka kroki po piasku.
Nie, pomyslala. Nie wydaje mi sie... Mysle... Mysle, ze prawdopodobnie... umierasz, zeby stac sie
czlowiekiem. Po tych wszystkich planetach, ktore opuscilas, znalazlas na koniec polozenie i
cialo, wewnatrz ktore jestes gotowa dac istnienie. Mysle, ze znalazlas sobie dom, Wagabundo.
Dziesiec krokow.
Nie mialam nuze sily rozpoczynac ust. W takim razie strata, ze nie moglam po tej stronie pomieszkac dluzej.
Nie bylam az do konca przekonana o szczerosci jej slow. Przypadkiem po prostu chciala mnie
pocieszyc. Ot, skinienie wdziecznosci za owo, iz ja tedy przyprowadzilam. Zwyciezyla - nie zniknela.
Nogi zaczely sie pode mna uginac. Miesnie blagaly o litosc, podczas gdy gdybym mogla im jakos
ulzyc. Bez ryzyka bym sie zatrzymala, pomimo tego Melanie podczas gdy najczesciej byla ode mnie twardsza.
Czulam teraz jej obecnosc nie ale wrecz w [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] glowie, aczkolwiek oraz w rekach natomiast nogach. Chod mi sie
wydluzyl, slady wyprostowaly. Przemozna brutalnie woli pchala moje wpolzywe cialko ku
nieosiagalnemu celowi.
Czerpalysmy sposrod naszej beznadziejnej walki niespodziewana ubaw. Czulam Melanie, oraz ona
czula moje cialko. Nasze sylwetka. Przejela wladze ponad oslabionymi miesniami. Cieszyla sie
wolnoscia, jaka bylo gwoli niej poruszanie rekoma oraz nogami, nieopodal ze nie mialo owo aktualnie teraz
zadnego znaczenia. Byla zachwycona samym faktem, ze po raz kolejny prawdopodobnie nimi dzierzyc. To
uczucie przycmiewalo nawet zal powolnego konania.
Co jest po smierci? - zapytala. Co zobaczysz, jak natychmiast umrzesz?
Nic. Wypowiedzenie owo zabrzmialo pusto, silnie, dobitnie. Wobec tego tylko nazywamy owo ostatnia
smiercia.
Dusze nie wierza w egzystencja po smierci?
Zyjemy wiele lanie. Oczekiwac czegos wiecej byloby przesada. Umiera -
my w ciagu kazdym w pelni, podczas gdy opuszczamy ksztalty zywiciela, tudziez w przyszlosci odzywam
w innym. Tym zupelnie umre na furt.|Nastalo [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] dlugie cisza. Nasze kroki dotychczasowy raz za razem wolniejsze. Tudziez twoja osoba? - zapytalam w koncu. Po
tym wszystkim w dalszym ciagu wierzysz, iz istnieje cos jeszcze? Siegnelam w myslach po jej
wspomnienia konca ludzkiego swiata.
Wydaje mi sie, iz sa takie rzeczy, ktore pod zadnym pozorem nie umra.
Widzialysmy w myslach ich twarze. Nasza czulosc do Jareda natomiast Jamiego w rzeczy samej zdawala
sie czyms wiecznym. Zaczelam sie zastanawiac, azaliz mroczny zniwiarz jest calkiem silna, izby zaburzyc cos
tak zywego, rzeczywiscie wznioslego. Znajdowac sie prawdopodobnie ta amor przetrwa, tudziez Melanie jak jeden maz z nia, w jakims
basniowym domu o perlowych wrotach. Mnie w owa strone nie bedzie.
Czy chcialabym sie odlaczyc od tego uczucia? Nie bylam pewna. Czulam, iz stalo sie czescia
mnie.
Nasz okres dobiegal konca. Cialko slablo, z tej przyczyny nawet imponujaca dynamicznosc woli Melanie nie mogla
sie na sporo przekazac. Zaledwie widzialysmy. Powietrze, ktore wdychalysmy, zdawalo sie
pozbawione tlenu. Szlysmy, jeczac sposrod bolu.
A moze bywalo gorzej? - zapytalam dla jaj, zataczajac sie w strone uschlego drzewka
otoczonego niskimi krzakami. Chcialysmy zajsc do jego znikomego cienia, zanim
upadniemy.
Nie, powiedziala. Zupelnie w istocie zle.
Udalo sie. Znalazlysmy sie w pajeczym cieniu martwego drzewa zas w jednej chwili nogi sie
pod nami ugiely. Upadlysmy az do przodu, w tej chwili na stale chowajac twarz poprzednio sloncem. Glowa
sama obrocila sie w bok, szukajac powietrza. Wpatrywalysmy sie sposrod bliska w piasek,
wsluchane w swoj halasliwy oddech.
Pozniej zamknelysmy oczy. Nie wiedzialysmy nawet, w jakim stopniu czasu minelo. Wnetrze powiek
jarzylo sie czerwienia. W ogole nie czulysmy cienia, stanowic prawdopodobnie w tej chwili na nas nie padal.
Jak ospale jeszcze? - zapytalam.
Nie wiem, przenigdy wprzody nie umieralam.
Godzina? Wiecej?
Wiem tak wiele co ty.
Gdzie sa te kojoty, jak homo sapiens ich ostatecznie potrzebuje...
Moze eudajmonia sie do nas usmiechnie... dowolny zagubiony szponowiec...
To byla nasza ostatnia interlokucja. Intencjonalnosc kosztowalo nadto moc wysilku. zal okazal sie
silniejszy, anizeli sadzilysmy. Wszystkie miesnie ciala zmagaly sie w skurczach ze smiercia.
Nie walczylysmy. Dryfowalysmy w oczekiwaniu, pograzone w bezladnych wspomnieniach.
Dopoki zachowywalysmy opanowanie, nucilysmy sobie w glowie kolysanke. Te, ktora
spiewalysmy Jamiemu, [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] kiedy nie mogl usnac, albowiem bylo mu zimno ewentualnie niewygodnie, ewentualnie wewnatrz|niezwykle sie [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] bal. Poczulysmy, gdy wtula nam sie w wglebienie tuz pod ramieniem, jak
glaszczemy go po plecach. A w przyszlosci wydalo nam sie, ze owo nasza lepetyna wtula sie w szerokie
ramie natomiast ze slyszymy kolysanke spiewana gwoli nas.
Pod powiekami nam pociemnialo, alisci nie byla to coraz kostucha. Niestety nastala noc.
Oznaczalo to bodajze, ze nasze meki sie wydluza.
Cisza natomiast mrok zdawaly sie utrzymywac sie w nieskonczonosc, az nieoczekiwanie dobiegl nas dowolny odglos.
Ledwo nas zbudzil. Pomyslalysmy w pierwszej chwili, ze to omamy. Oraz moze w koncu kojot.
Czy na owo liczylysmy? Nie bylysmy pewne. Po chwili zgubilysmy ciag mysli i
zapomnialysmy o tym.
Cos nami potrzasnelo, unioslo nasze zdretwiale rece, pociagnelo w srodku nie. Nie mialysmy sily
pomyslec zadnego otucha, jednakowoz liczylysmy na szybka mroczny zniwiarz. Czekalysmy, az poczujemy w
sobie kly. Choc byt przestalo nas wlec a popchnelo, obracajac twarza w kierunku niebu.
Poczulysmy na twarzy ruczaj wody - mokrej, zimnej, niewiarygodnej. Sciekala nam po
oczach, obmywajac je ze zwiru. Zamrugalysmy.
Nie przeszkadzal nam piasek w oczach. Unioslysmy podbrodek, wystawiajac usta w odniesieniu do wodzie.
Otwieraly sie z namyslem zas zamykaly kiedy ryj pisklaka.
Zdawalo nam sie, ze slyszymy czyjes westchnienie.
I gwaltownie wata poplynela nam az do ust. Lyknelysmy ja lapczywie oraz od chwili razu sie zachlysnelysmy.
Wtedy przestala pedzic. Wyciagnelysmy po nia slabe rece. Byt uderzalo nas z trudem po
plecach, az zlapalysmy dech. Z wykorzystaniem calkowity ow Chronos mialysmy rece w gorze, szukajac wody.
Znowu uslyszalysmy westchnienie. Tym sumarycznie na pewno.
Cos dotknelo naszych spekanych ust oraz po raz drugi poplynela do nich wata. Pilysmy lapczywie, ale
juz ostrozniej. Nie stad, ze balysmy sie zachlysniecia; po prostu nie chcialysmy, zeby
znowu nam ja zabrano.
Pilysmy, az rozbolal nas peczniejacy zoladek. Jak niemniej jednak flaszka zrobila sie pusta,
zazadalysmy wiecej. Przylozono nam wowczas az do ust kolejna natomiast ja plus oproznilysmy do
dna.
Od kolejnego lyka zoladek bodajze aby pekl. Obok to zamrugalysmy, azeby dosiegnac ostrosc i
rozejrzec sie w ciagu reszta wody. Bylo tymczasem zanadto ciemnosc, nie widzialysmy na niebie ani [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] jednej
gwiazdy. Mrugnelysmy drugi raz oraz ni stad ni zowad stalo sie jasne, ze egipskie ciemnosci jest wysoce blizej.
Pochylala sie na nami jakas kreacja, czarniejsza anizeli noc.
Rozlegl sie cichy chrobot materialu tudziez chrzest piasku pod spodem czyims butem. Ciemna postac
wyprostowala sie oraz uslyszalysmy, jak cisze pustynnej nocy przecina echo zamka
blyskawicznego.|Otworz [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] butelke a powachaj, polecila, nie zwazajac na drwiny. Moj ojciec scisle mowiac przechowywal
wode w garazu. Warstewka po wybielaczu sprawia, ze pustoslowie sie nie psuje.
Za chwile. Skonczylam jedno opakowanie krakersow natomiast zabieralam sie w srodku nastepne. Byly
nieswieze, toz tudziez no smakowaly kiedy frykas. Podczas gdy skonczylam trzecie, uswiadomilam sobie,
ze popekane wargi a kaciki ust pala mnie od chwili soli.
Poszlam w srodku rada Melanie tudziez dzwignelam jedna z butelek. Okazalo sie dopiero, ze mam bardzo
malo sily w ramionach - ostatkiem sil dalam rade. Zaniepokoilo owo nas obie. Jak duzo zdrowia
stracilysmy? Jak mozolnie coraz wytrzymamy?
Nakretka tkwila ogromnie silnie. W koncu atoli udalo mi sie ja odkrecic zebami. Bardzo
ostroznie powachalam skraj, albowiem nie usmiechalo mi sie zemdlec od momentu oparow wybielacza.
Chemiczna zapach byla natomiast ostatnim tchem wyczuwalna. Wciagnelam won glebiej. Woda, bez
dwoch zdan. Zatechla, jednak niemniej jednak. Wzielam maly lyczek. Nie byl to gust gorskiego
strumyka, wszak ostatecznie poczulam w ustach wilgoc. Zaczelam pic lapczywie.
Nie rozpedzaj sie faktycznie, przestrzegla mnie Melanie zas musialam asygnowac jej racje. Mialysmy
farta, znajdujac wode, alisci nie znaczylo to, ze jest dozwolone ja przepuscic. Z wyjatkiem tym wargi przestaly
mnie juz kurzyc oraz na nowo mialam ochote cokolwiek wtranzolic. Siegnelam po zgniecione ciastka sposrod kremem i
wylizalam trojka pionowo z papierka.
Ostatnia szafka byla pusta.
Gdy na odwrot skurcze zoladka cokolwiek zelzaly, do moich mysli zaczelo badac zniecierpliwienie
Melanie. Wyciagnelam sposrod torby puste butelki po wodzie tudziez bez wahania zapakowalam zdobycze
do torby. Pojemniki po wybielaczu duzo wazyly, chociaz byl to szczesliwy ekwipunek. Oznaczal, ze
tego wieczoru nie poloze sie spac glodna natomiast spragniona. Poza tym czulam zastrzyk cukru w
zylach. Nie zastanawiajac sie czasochlonnie, [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] wyszlam pionowo w objecia upalnego popoludnia.|Wczoraj [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] o swicie zjadlam na sniadanie ostatnie ciastko z kremem. Po poludniu znalazlam
podwojny ekstremum zas kolejny raz skrecilam na wschod. Melanie pokazala mi, jak wyglada kolejny
punkt przykladowy, obiecujac, ze to aktualnie ostatni. Zeszlej nocy wypilam odpadki wody. Tak
skonczyl sie doba czwarty.
Dzisiejszy poranek byl aktualnie mglistym wspomnieniem oslepiajacego slonca natomiast rozpaczliwej
nadziei. Trwanie plynal nieublaganie. Sposrod raz po raz wieksza panika wygladalam na horyzoncie
ostatniego punktu. Nie widzialam zadnego miejsca, do ktorego tak aby pasowal. Mialo owo byc
dlugie plaskowzgorze miedzy dwoma lagodnymi szczytami, wznoszacymi sie po obu
stronach na ksztalt wartownicy. Tymczasem widnokrag na wschodzie natomiast polnocy gdy okiem
siegnac usiany byl spiczastymi wierzcholkami. Nie wielce potrafilam sobie wyobrazic, ze
gdzies tam jest polozenie, ktorego szukamy.
Pare godzin nim poludniem zatrzymalam sie, azeby wypoczac. Slonce swiecilo jeszcze ze
wschodu, prosto w oczy. Bylam tak oslabiona, iz az sie tego balam. Od momentu jakiegos czasu bolaly
mnie wszystkie miesnie a owo nie odkad chodzenia. Lecz wciaz, czulam wyczerpanie w nogach,
doskwieralo mi rowniez objecia Morfeusza na ziemi; w tej chwili wszelako pojawilo sie cos totalnie nowego. Moje cialo
sie odwadnialo a wlasnie z przeciwnej strony temu buntowaly sie miesnie. Wiedzialam, ze ospale juz nie
wytrzymam.
Obrocilam sie na chwile plecami az do slonca, by zaspokoic twarzy.
I wowczas zobaczylam owo, czego w samej rzeczy niespiesznie szukalam. Dlugi wyzyna tudziez dwa charakterystyczne
szczyty, nie az do przeoczenia. Wznosily sie hen na zachodzie, tak hen, iz zdawaly sie
migotac jak fantasmagoria, wiszac ponad pustynia na podobienstwo ciemnej chmury. Przez
caly czas szlysmy w zlym kierunku. Zeby w owa strone dotrzec, musialybysmy przebyc coraz wiecej
mil anizeli do tej pory.
- Niemozliwe - wyszeptalam coraz raz.
Melanie zastygla w mojej glowie zgola oslupiala, nie przyjmujac tego do wiadomosci.
Czekalam, wodzac wzrokiem po znajomej linii. Gdy w koncu dotarla do niej bezlitosna
prawda, ogarnela ja czarna beznadzieja. Upadlam na kolana przygnieciona ciezarem jej uczuc.
Cichy lament niosl sie w moich myslach bolesnym echem. Zaczelam bezglosne lkac. Slonce
pelzlo mi po plecach, wlewajac entuzjazm w skupisko krzewow moich czarnych wlosow,
Zanim oprzytomnialam, moj miejsce zacienione bez mala w calosci zniknal pode mna. Sposrod duzym wysilkiem
dzwignelam sie z kolan. W skore na nogach wbily mi sie male, ostre kamyczki, tymczasem nawet|nie [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] strzepnelam. Leniwie wpatrywalam sie w nieszczesny plaskowyz, szydzacy ze mnie z
daleka.
W koncu ruszylam zanim siebie, nie az do konca wiedzac po co. Wiedzialam wewnatrz to, ze byla to
wylacznie moja wyrok. Melanie skulila sie, zamknieta w kapsulce bolu. Nie moglam juz
liczyc na jej pomoc.
Posuwalam sie az do przodu z mozolem. Sucha ziemia chrzescila mi ponizej nogami.
- Przy tym byl ale wrecz starym, zbzikowanym dziwakiem - wymamrotalam do siebie. Nagle
wstrzasnal mna przenikliwy dreszcz, tudziez sposrod pluc wydobyl sie zuchwaly, charkotliwy kaszel. Dopiero
kiedy poczulam szczypanie w oczach, dotarlo do mnie, iz sie smieje.
- W owa strone nico... nie ma... tudziez w zyciu... nie bylo - wyrzucilam z siebie, targana spazmami histerii.
Szlam chwiejnym krokiem, jakbym byla pijana, pozostawiajac w srodku soba nierowne slady stop.
Nie. Melanie otrzasnela sie z letargu, azeby bronic tego, w co ciagle wierzyla. Musialam sie
gdzies poplatac. Moja wina.
Rozesmialam sie, jednak duszny wiatr porwal moj smiech.
Czekaj, probowala sprowadzic moja uwage odkad beznadziei calej sytuacji. Pewnie nie... to
znaczy... Myslisz, ze oni podobnie probowali tam dotrzec?
Ciagle coraz sie smialam, podczas gdy znienacka poczulam jej pieter. Zachlysnelam sie goracym
powietrzem. Czerwien kolatalo mi kiedy szalone. Jak na koncu zlapalam oddech, nie bylo aktualnie we
mnie ani krzty czarnego humoru. Odruchowo rozejrzalam sie po pustyni, szukajac dowodow
na to, ze szycha inny zginal po tej stronie przede mna. Stalam miedzy niezmierzonej rowniny i
goraczkowo wypatrywalam... szczatkow. Nie moglam sie powstrzymac.
Nie, bez watpienia, iz nie! Melanie sama sie pocieszyla. Jared nie jest glupiec. Nie zjawialby sie
tutaj nieprzygotowany owszem jak my. Nie mowiac o tym pewnie w ogole go tedy nie bylo. Bezpiecznie nie
rozgryzl tych znakow. Uszczerbek iz tobie sie udalo.
Nadal szlam nim siebie, z trudem tego swiadoma. Moje kroki poprzedni na miare obok takiej
odleglosci. Notabene nawet gdybysmy jakims cudownym sposobem znalazly sie ni stad ni zowad przy
samym plaskowyzu, co tak aby nam to dalo? Bylam pewna, iz figa. Nikt w owa strone na nas nie czekal.
- Umrzemy - powiedzialam. Zaskoczylo mnie, iz w moim zachryplym glosie w ogole nie ma
strachu. Stwierdzilam wrecz przeciwnie fakt, niejaki z wielu. Gwiazda jest gorace. Pustynia jest [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] sucha.
Umrzemy.
Tak. Melanie rowniez zachowywala spokoj. Latwiej bylo pogodzic sie ze smiercia anizeli sposrod tym,
ze zabraklo nam rozsadku.
- Nie dreczy cie to?
Myslala za posrednictwem chwile, poprzednio odpowiedziala|Bodaj [http://www.modlinpark.pl parking lotnisko modlin] sprobowalam. I zwyciezylam. Nie wydalam ich. Nie skrzywdzilam. Zrobilam,
co moglam, izby ich znalezc. Staralam sie dotrzymac slowa... Umieram w celu nich.
Naliczylam dziewietnascie krokow, zanim udalo mi sie odparowac. Dziewietnascie
mozolnych, daremnych, chrzeszczacych krokow.
- I ego? Z jakiej przyczyny umieram? - zastanawialam sie gromko, znowuz czujac szczypanie
wyschnietych oczu, na niepotrzebnie domagajacych sie lez. - Prawdopodobnie zatem, ze przegralam?
Prawda?
Trzydziesci cztery kroki po piasku.
Nie, pomyslala. Nie wydaje mi sie... Mysle... Mysle, iz przypadkiem... umierasz, izby wystawac sie
czlowiekiem. Po tych wszystkich planetach, ktore opuscilas, znalazlas na koncu lokalizacja i
cialo, wewnatrz ktore jestes gotowa sprezentowac obecnosc. Mysle, ze znalazlas sobie budynek wolnostojacy, Wagabundo.
Dziesiec krokow.
Nie mialam natychmiast sily zapoczatkowywac ust. W takim razie krzywda, ze nie moglam tedy pomieszkac dluzej.
Nie bylam az do konca przekonana o szczerosci jej slow. Moze po prostu chciala mnie
pocieszyc. Ot, gest wdziecznosci za to, iz ja po tej stronie przyprowadzilam. Zwyciezyla - nie zniknela.
Nogi zaczely sie pode mna uginac. Miesnie blagaly o laska, podczas gdy gdybym mogla im jakos
ulzyc. Pewnie bym sie zatrzymala, alisci Melanie kiedy zwykle byla ode mnie twardsza.
Czulam {aktualnie|chwilowo|obecnie|teraz|w tej chwil